Ostatnia nadzieja w deszczu

– No, to proszę opisać, co pani lubi – terapeutka nawet przez kamerę wygląda sympatycznie i wzbudza moje zaufanie. Nie do końca jednak rozumiem, o co pyta. Przecież większość osób wie, że ja niewiele rzecz lubię, a prawie niczego – nie lubię. Że, jak to usłyszałam, jestem depresyjna w swojej wizji świata, a nerwicę i…