Dupol

‚Całe życie z debilami’ może o tym pomyślał Dupol, lecąc głową w dół z jedenastego piętra ku wiecznie zasyfionej płycie chodnikowej, gdzie lądowały kiepy, wyrzucane z okien wieżowca nr 17 przy Obrońców. Może to, że i on jest takim właśnie kiepem. Niedopałkiem zaciągniętym na żółto. Smolistym i zwiędłym bez filtra. …