Dziady
Nadchodziło doroczne święto dziadów. Wszyscy przygotowywali się gorliwie na jesienne obchody. Dragan zawsze lubił ten czas, ale tym razem zupełnie nie miał ochoty na rozpalanie ognisk i wspólne biesiadowanie. Ostatnio odrzucało go od ognia. Najchętniej zaszyłby się z książką w swojej komnacie i nie wychodził przez trzy dni. Obawiał się jednak, że nie będzie miał…