mam w sobie dzikie zwierzę
co cichnie i kuli się
gdy w samą siebie nie wierzę
wpada w furię
i szczerzy kły
kiedy o zawiść ludzką
się ociera
chce biec
daleko ponad horyzont
się wznieść
i w falach oceanu
zniknąć
ale ja
na smyczy je trzymam
i przed okrutnym światem ukrywam
żeby nikt
w klatce go nie zamknął
i ze mnie go nie wyrwał
bez niego
byłabym nikim
szarym człowiekiem
bez emocji
bez marzeń
bez dzikości serca
❤❤❤bardzo mi się podoba, sama skrywam w sobie takie dzikie zwierzę.
Dzięki! <3 Pielęgnuj swoją dzikość 😉