Miłość od pierwszego wejrzenia
„Będziemy mieć królika.” Postanowiliśmy pewnego dnia. Skąd w takim razie wziął się kot? Sierpień 2018. Drugi rok mieszkaliśmy w wynajętej kawalerce na piątym piętrze. Wszystko zaczynało się powoli układać. Po stażu w wymarzonej firmie zaproponowali mi pracę na kolejny rok. Krzysiu też miał stałą pracę. Wydatki nie zjadały naszych wszystkich zarobków, a nawet coś udawało…