Kap kap

Pojawiało się i znikało regularnie od 9 lat, ale nikt tego nie widział. Drzewo jak drzewo. Niezbyt gruby pień, taki akurat żeby przytulić i jeszcze objąć druga osobę. Cieniutka kora krusząca się przy każdym mocniejszym kontakcie. Strużki żywicy spływające równo ze wszystkich stron. Kap, kap. Jak łzy uciekające spod pojedynczych liści na głowie drzewa. Może…

Wiertarka 25.12.2021

Czuję kłucie. Nie jakieś mocne, takie do wytrzymania, ale dające jasno znać, że od teraz będzie tylko gorzej. Rozglądam się dookoła, ale wszystkie śpią. Ja też staram się zamknąć oczy i dać sobie odetchnąć chociaż na chwilę, chociaż na kilka minut. Kłucie powraca ze zdwojoną siłą. Klikam w telefon, zapala się czerwona lampka. Nie będzie…

Matka Polka walcząca

Karmisz dziecko butelką? Jesteś złą matką, powinnaś karmić z piersi. Karmisz piersią? Ale po roku chyba przestaniesz? Nie będziesz matką niedźwiedzicą? Chustujesz? Źle zawiązałaś, bobas się udusi. Już nosidło? A siedzi? A nosidło ergonomiczne? Dałabyś smoczka to byś miała spokój. Dałaś smoczka to teraz męcz się z odzwyczajaniem. Pierwszy bidon? Powinno pić z otwartego.  Dajesz…

Specjalizacja: tłumaczeniowa, język: psi

Nowy rok sprzyja nowym rzeczom. Zmiana cyferki na końcu kodu to jakiś taki porządny kop w tyłek i całkiem nowa, świeżutka energia do działania. I ja zwykle też tak mam. Ale powiem wam, że w tym roku przechytrzyłam system. A raczej przechytrzyłam go w zeszłym roku, bo chciałabym wam opowiedzieć o moim objawieniu końcówki dwatysiącedwudziestego….

Czarne myśli

Mam to szczęście że mam kochającego, wspierającego męża i wspaniałą, zdrową córeczkę. Poród wspominam okropnie, mimo ze przeszłam go ze wsparciem ukochanej osoby i przy pomocy znieczulenia. Pamiętam ogromny, kosmiczny, wydawałoby się nie do zniesienia ból przed podaniem znieczulenia i po tym jak przestało działać i nie mogłam dostać go ponownie. Pamiętam ten strach, bezbronność,…

Znamy się

– Trzy czte-RY! Cztery pary stóp wbijają się w piasek. Prawa, lewa, prawa, lewa. Piasek rozsypuje się na wszystkie strony. Dwie ciemne sylwetki biegną ile sił w nogach, zupełnie jakby chciały dogonić chowające się szybko w tafli wody słońce. Blondyn wysuwa się na prowadzenie i widząc swoją przewagę przyspiesza, żeby zapewnić sobie pewną pozycję lidera….

Ewolucja lęku

Kiedy byłam młodsza wyobrażałam sobie jak straszne musi być rozebranie się do naga przed drugą osobą. Jak to? Pokazać się całą? Tak nawet bez majtek?Teraz, kiedy mam przy sobie kochająca osobę nie jest to dla mnie najmniejszym problemem. Nie ma strachu, co najwyżej ten, że majtki się za wolno ściągają. Teraz, moje lęki są inne….

Poznajmy się

– Cześć, szukasz psa? April odwraca się i patrzy na nieco wyższego od niej bruneta ze śmiesznym kapeluszem na głowie. – Yyy tak, szukam psa – uśmiecha się delikatnie. W tym samym momencie próbuje ustalić czy stojący przed nią chłopak jest zdrowy na umyśle, bo taki szeroki uśmiech plus welurowy kapelusz z piórkiem lekko miesza…