To we mnie jest brak?

Scrollując jakiś czas temu instagrama trafiłam na “Wycinek w termosie”, który brzmiał: “Bo we mnie jest brak”. W pierwszej chwili go polubiłam, ale potem zrobiłam mentalny krok w tył – i cofnęłam polubienie. Bo co to znaczy, że mówię o sobie, że jestem wybrakowana? W porównaniu z czym? I dlaczego mam przyklaskiwać temu, że ktoś może pomyśleć tak o mnie? Dlaczego ja sama mam tak o sobie myśleć? A co, jeśli żyjemy w kulturze, która nam wmawia nie tylko, że nosimy brak w sobie, ale że w dodatku z tym brakiem trzeba coś zrobić, inaczej będzie uwierał (kogo? mnie – czy innych?)? Że trzeba za wszelką cenę go zapełnić. 

I teraz, gdy pytasz, czego mi brak, tak sobie myślę, że bardzo brak mi takiej edukacji, która pokazywałaby dzieciom, że właśnie nie są w żaden sposób wybrakowane. Że ich emocje, myśli, potrzeby – są ważne. Żeby uczyły się, jak je manifestować, jak o nich mówić i jak cieszyć się każdym aspektem siebie. Żeby uczyły się otwartości, przede wszystkim na same siebie. Brakuje mi nauki, jak nie deprecjonować samej siebie. Jak nie umniejszać wartości tego, kim jestem, ani tego, co robię. Jak nie poniżać się we własnych oczach. Czasem wciąż traktuję siebie jako najmniej ważną w moim życiu, a to, co robię, jako najmniej potrzebne i pozbawione sensu. Jak myślisz, skąd mi się to wzięło?…

I jeszcze jedna myśl mi przychodzi do głowy. Skoro uczono mnie tylko, jak się dostosowywać i jak się chować w sobie, może rzeczywiście mam w sobie brak. Brak dostatecznej ilości siebie.

Autor: Paulina Boguta-Miller

2 przemyślenia nt. „To we mnie jest brak?”

  1. totalnie gra w moim sercu ten tekst <3 Często o tym myślę – o naszych brakach-niebrakach i o edukacji, o całym takim systemie myślenia, który nam rzuca kłody pod nogi, zamiast pomagać. No i utożsamiam się totalnie z ostatnią myślą, brakuje nam tej pewności siebie, ale grunt, że to widzimy i idziemy jakoś do przodu <3

    1. No właśnie! Każdy krok to wyzwanie, bo musimy same się uczyć je stawiać, po omacku. To mnie czasem frustruje – że nikt nie dał nam narzędzi i nie wprowadził w temat, przez co ma się tyle wątpliwości… Niemniej masz rację, dajemy radę, ostatni rok pokazał mi, ile mam w sobie siły – i ile silnych kobiet jest wokół mnie i udziela mi wsparcia 🙂 🙂

Dodaj komentarz