T… Tane Mahuta
Mikayle poznałam, gdy leżała na tarasie w środku lasu i wgapiała się w jedno drzewo. Ja bardzo nieśmiało weszłam do tej przestrzeni, nie chciałam nikomu zakłócać „spotkania z natura”. To trochę tak jak się wchodzi do kościoła bądź innej świątyni i do końca nie wie jak się zachować. Wiec usiadłam z brzegu i z szacunkiem…