Pani Wiesia
Są niemal identyczne, matka i córka. Z tym, że ona, pani Wiesia, jest mniejsza. Zawsze była drobna, ale teraz, na starość jakby się jeszcze kurczy, wysycha, znika, a Dorota z kolei pęcznieje, robi się większa, coraz bardziej nabita, coraz więcej miejsca zajmuje, łydki się jej takie umięśnione zrobiły, a włosy …