Henryk i Celina

10 grudnia – Celina Celina zaniepokojona wyjrzała przez okno. Henryk ciągle nie wracał. Zapatrzyła się przed siebie i dopiero po chwili, dostrzegła w oknie naprzeciwko, sąsiadkę. Ona również czekała na męża. Po chwili spotkały się spojrzeniem i w oczach kobiety Celina dostrzegła nić porozumienia. „Kobiecy los, wiernie czekać” – mruknęła …

Tworzenie, zdekoncentrowany mózg oraz krytyczka Elżbieta

Tekst powstał podczas sesji pisania na żywo na Pisalni u Aleks Makulskiej. „Mężczyzna stoi na balkonie i kręci głową. Brud, pożoga i zniszczenie – myśli.” I…? I koniec historii. Ale z jakiegoś powodu myślę, że ten mężczyzna patrzy na tę odchodzącą kobietę. Na jej plecy, które widzi ostatni raz, i …

Ryszard

Słońce powoli wślizgiwało się do pokoju. Zasłony przesłaniające okno były cienkie i tak wystrzępione, że ich rola w sumie była umowna. Promienie powoli oświetlały skromnie wyposażony pokój. Na początku spenetrowały wysłużony fotel z małym podnóżkiem zapadniętym w środku. Następnie prześlizgnęły się na regał, krzesząc iskry w kryształowych szklankach i zahaczyły …

Święte źródło Szebory

Na starą chatę przy drodze do kaplicy świętego Rocha padało wieczorne światło. O tej porze nikt nie zapuszczał się już w tę okolicę. Szebora lekko odchyliła okiennicę. Musiała mieć pewność, że za płotem leżącym kilkanaście metrów dalej nikogo nie ma.Drzwi chaty otwierały się z pewnym oporem. To oznaczało, że nadchodzi …

Trup w szafie

Historia prosto z Pisalni. Dedykuję moje BFF Marcie i jej siostrze Marysi. Zbieżność imion zupełnie przypadkowa. Macie jakieś trupy w szafach? No ja niby nie, ale… – Przyda ci się to przejście na minimalizm – powiedziałam do Marty pakując do bagażnika kolejny worek z ciuchami nie noszonymi od 10 lat. …

NIE

Przyjedziesz do mnie za godzinkę? Akurat nie ma nikogo w biurze, moglibyśmy spędzić trochę czasu sami. Lena miała już tego dosyć. Zawsze była na jego każde zawołanie. KAŻDE. Dlaczego to ona musi rzucać wszystko co robi, rezygnować ze swoich planów i biec do niego w podskokach. Czy naprawdę tak wygląda …

Dziady

Nadchodziło doroczne święto dziadów. Wszyscy przygotowywali się gorliwie na jesienne obchody. Dragan zawsze lubił ten czas, ale tym razem zupełnie nie miał ochoty na rozpalanie ognisk i wspólne biesiadowanie. Ostatnio odrzucało go od ognia. Najchętniej zaszyłby się z książką w swojej komnacie i nie wychodził przez trzy dni. Obawiał się …

DZIŚ W NOCY CIĘ NIE BYŁO

Nad ranem budzi mnie ryk nadjeżdżającego motocykla. Budzę się wściekła na ciebie, ty chuju, myślę, nie masz wstydu, myślę, będziesz jeszcze śmierdział jej chanelem nr 5, i bezczelnie przyjdziesz tu do mnie, do łóżka.  Wyskakuję z pościeli, podłoga jest lodowata, ale moje nogi też, bo kołdrę mam za cienką, a …

Pokuta

Turystyczne miasteczko, każdy mieszkaniec się zna i słynie ze swojej gościnności. Sielskość tego miejsca sprzyja rodzinnemu wypoczynkowi nad jeziorem, a każdy czuje się tam jak u siebie. W domu. Jednak nie wszyscy, miasteczko jest owiane tajemniczą legendą o zaginionych mężczyznach, którą Wam teraz opowiem. Rozsiądźcie się. Wojtek był(jest) jedenastoletnim chłopcem, …

Halloween 2022

To zdarzyło się parę dni temu w nocy, już przykładałam głowę do poduszki i powoli odpływałam w błogi niebyt jak nagle 100 decybeli jakiejś heavy metalowej kapeli z lat 80tych wyrwało mnie i postawiło do pionu. Ktoś z góry znów urządzał sobie party. Nie znam sąsiadów, bo dopiero od paru …